Kredyty dla firm są dużo bardziej skomplikowane od kredytów dla osób fizycznych. Wynika to przede wszystkich z dwóch rzeczy:
a) osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą.
b) spółka cywilna
c) spółka jawna
d) Spółka komandytowa
e) Spółka z o.o
f) Spółka Akcyjna
a) kredyt inwestycyjny – cel jest tutaj określony np., budowa gabinetu pod działalność, zakup maszyn urządzeń. Jak wskazuję sama nazwa kredyt taki jest przeznaczony na rozwój firmy
b) kredyt obrotowy – często firma ma duże obroty ale płatności od kontrahentów nie spływają regularnie. Chcemy zakupić nowy towar ale jeszcze nie mamy rozliczonego poprzedniego. W takiej sytuacji warto mieć otwartą linię debetową w banku. Teoretycznie są to środki na dowolny cel. Płacimy od nich odsetki tylko w sytuacji kiedy z nich korzystamy. Nazwa kredyt obrotowy pochodzi od tego, że wysokość kwoty udzielonego limitu jest zależna od miesięcznych/rocznych obrotów firmy.
c) leasing – to najpopularniejsza sfinansowania zakupów samochodów, maszyn i urządzeń. Właścicielem środka trwałego jest firma leasingowa, która niejako użycza nam sprzętu za odpowiednią miesięczną płatność
d) kredyty na start – nowo założona firma ma największe problemu z pozyskaniem finansowania. Na początku przecież nie ma dochodu, obrotów, właściwie jest tylko pomysł. Kredyty dla „start up’ów” nie są najtańsze a i kwoty maksymalne nie są wysokie ale często jest to jedyna opcja zrealizowania marzeń o własnej działalności
Do powyższych rozważań dochodzi jest aspekt form rozliczania się z podatkami:
1. Książka przychodów i rozchodów
2. Ryczałt Ewidencjonowany
3. Karta podatkowa
4. Pełna Księgowość
Można jeszcze do wszystkiego dodać sporą ilość wspólników w spółkach, możliwość dodania zabezpieczenia hipotecznego bądź poręczenia majątkowego i często konstrukcja kredytu dla firmy robi się bardzo skomplikowana.
Przy kredytach firmowych nie istnieją tak sztywne reguły oceny zdolności kredytowej jak przy kredytach hipotecznych czy gotówkowych. Można powiedzieć, że jeżeli bank chwali się indywidualnym podejście do klienta, to takie stwierdzenie jest jak najbardziej uzasadnione właśnie przy kredytach dla przedsiębiorców.
O ile przy kredytach hipotecznych albo gotówkowych można czasami posiłkować się tzw. „porównywarką kredytową” o tyle przy kredytach dla firm coś takiego właściwie nie istnieje.
Zadzwoń do mnie abym mógł wstępnie przeanalizować Twoją sytuację. Dzięki mnie zaoszczędzisz dużo czasu na poszukiwanie idealnego rozwiązania.